
Kuuntele PROGNOZA POGODY WEDŁUG MARKA STEFAŃCA
Podcast by Radio Kielce
Deszcz, czy słońce? Upał, czy ochłodzenie? Zapraszamy do wysłuchania prognozy pogody według Marka Stefańca.
Aloita 7 vrk maksuton tilaus
Kokeilun jälkeen 7,99 € / kuukausi.Peru milloin tahansa.
Kaikki jaksot
519 jaksot
Wtorkowy ranek zapowiada się w Polsce pogodny. Lokalne burze możliwe są później na krańcach północno-wschodnich, a przelotne deszcze na północy - wynika z prognozy przekazanej PAP przez synoptyka Szymona Ogórka. IMGW prognozuje, że we wtorek rano na przeważającym obszarze kraju powinno być pogodnie. Temperatura wyniesie od 11 do 15 stopni Celsjusza - wskazał synoptyk IMGW Szymon Ogórek. "W ciągu dnia spodziewamy się na północy przelotnych opadów deszczu. Po południu na krańcach północno-wschodnich możliwe lokalne burze. Temperatura maksymalna od 16 stopni na krańcach północnych, w centrum 19 st. C, a na południu 20-22 stopnie" - powiedział PAP synoptyk IMGW Szymon Ogórek. "Na północy miejscami może spaść przelotny deszcz. Wiatr umiarkowany, okresami porywisty" - dodał. Temperatura maksymalna wyniesie 16 stopni Celsjusza na krańcach północnych. Na północy porywy wiatru mogą osiągnąć 50 km/h. Wieczór przeważnie pogodny. Wiatr słaby. Na północy przelotny deszcz.

W nocy z wtorku na środę do regionu wkroczy, znad Czech, strefa opadów. Na ranem może dotrzeć kolejna tym razem z zachodu. Potwierdzają się zapowiedzi synoptyków publikowane przez Radio Kielce. W nocy z 31 maja na 1 czerwca burze możliwe będą na zachodzie i od południa, przez centrum po Mazury i Podlasie. Sytuacje obrazuje mapa. Burze na zachodzie kraju (obszar "1") będą związane ze strefą burz, która wieczorem nasunie się nad obszar Polski znad Niemiec. Burze te będą aktywne głównie w pierwszej połowie nocy. Wędrować będą w kierunku północno-wschodnim i mogą im towarzyszyć opady deszczu 5-10 mm i porywy wiatru do około 50 km/h. Burze na większym obszarze (obszar "2") będą wbudowane w strefę opadów deszczu, która około północy zacznie nasuwać się znad Czech i będzie się przemieszczać na północ/północny wschód. Łączna suma opadów może sięgać miejscami 15-20 mm, a porywy wiatru w burzach nie przekroczą 65 km/h.

We wtorek na ogół dość pogodnie, na północy i zachodzie oraz na krańcach południowo-wschodnich po południu przelotne opady deszczu oraz lokalnie burze. Temperatura w dzień od 14°C na Helu do 22°C w Krakowie.

W poniedziałek na południowym zachodzie i wschodzie możliwe są przelotne opady deszczu. Temperatura maksymalna w ciągu dnia wyniesie od 10 do 17 stopni Celsjusza - poinformował Szymon Ogórek z Centralnego Biura Prognoz IMGW-PIB. Według prognozy pogody na poniedziałek przekazanej przez Szymona Ogórka, synoptyka Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej - Państwowego Instytutu Badawczego, pierwszy dzień tygodnia dla znacznej części mieszkańców kraju będzie raczej pochmurny i chłodny. "W poniedziałek od rana dużo chmur. Najwięcej na północnym wschodzie, wschodzie i północy. Na południu nieco więcej słońca. Lokalne opady deszczu spodziewane są na wschodzie, południowym zachodzie. Na pozostałym obszarze bez opadów. W ciągu dnia strefa opadów będzie się przemieszczać. Na północnym wschodzie praktycznie cały dzień będzie raczej pochmurny i z deszczem, a opady będą zanikały pod wieczór. Na Pomorzu, Kujawach i północnej części Wielkopolski, aż po północno-zachodnią część Mazowsza może spaść deszcz i możliwe są lokalne burze. Najmniejsza szansa na deszcz istnieje na południowym wschodzie i południu, czyli pasie województw obejmującym podkarpackie i małopolskie" - powiedział synoptyk. Temperatura maksymalna w ciągu dnia wyniesie od około 10 stopni Celsjusza na Suwalszczyźnie do około 17 stopni na południowym wschodzie. Wiatr będzie słaby, okresami umiarkowany, w czasie burz porywisty. W nocy zanikające opady deszczu możliwe są jeszcze na północnym i południowym wschodzie. Zachmurzenie będzie umiarkowane, a wiatr słaby. Najchłodniej na Pomorzu – 5 stopni, 7 w centrum i 10 stopni na południowym wschodzie. Nad ranem mogą pojawić się krótkotrwałe mgły ograniczające widzialność do 300 metrów.

W środę (11 maja) ciepło zrobi się nad Polską zachodnią i południowozachodnią, gdzie temperatury wzrosną do 26°C, a miejscami nawet 28°C. Nieco chłodniej będzie na północy i na wschodzie Polski. Tam prawdopodobnie mogą występować burze. W nocy z wtorku na środę niemal w całym kraju się zachmurzy i zacznie padać deszcz. Będzie za to cieplej, temperatura wyniesie nawet 14 stopni Celsjusza na południowym zachodzie - poinformowała dyżurna synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Grażyna Dąbrowska. W środę pogoda się pogorszy, będzie więcej opadów. W północnej połowie kraju zachmurzenie duże, z większymi przejaśnieniami, przelotne opady deszczu. Prawdopodobnie na północy i północnym wschodzie Polski w godzinach popołudniowych bądź wieczornych wystąpią burze. Związane będą z frontem atmosferycznym, który będzie się przemieszczał i przynosił opady deszczu szczególnie na północy Polski. Burze powinny być dość słabe, ale zasobne w wilgoć (zlewne), dlatego miejscami może spaść dużo deszczu.
Aloita 7 vrk maksuton tilaus
Kokeilun jälkeen 7,99 € / kuukausi.Peru milloin tahansa.
Podimon podcastit
Mainoksista vapaa
Maksuttomat podcastit